[ Pobierz całość w formacie PDF ]
- To zawsze był on, nie Ty.
Odszedł. Adrian odszedł wolnym krokiem minął nas ze spuszczoną głową.
- To koniec. - szepnęłam.
- Na zawsze razem. - szepnał Scott.
- Na zawsze. - potwierdziłam.
- Kocham ciÄ™, wiesz?
- Ja cię również. - powiedział. - Tak bardzo, że to aż boli.
Nic więcej nie potrzebowaliśmy.
KONIEC
Podziękowania
Dziękuję wszystkim moim wiernym czytelnikom. Mrocznej_Sadystce,
która wbrew wkurzeniu się na mnie za lenistwo wspierała mnie swoimi,
napędzającymi mnie do pisania komentarzami.
Moim kochanym czytelnikom, którzy napawali się moimi wypocinami,
twierdząc, że w przyszłości być może zostanę pisarką. Co skromnie
mówiąc - jest moim marzeniem. Pisanie tego opowiadania udoskonaliło
moje umiejętności, a wasze opinie motywowały mnie.
Jesteście najlepszymi czytelnikami, jakich mogłam mieć i mam nadzieję,
Create PDF files without this message by purchasing novaPDF printer (http://www.novapdf.com)
że sięgniecie po inne opowiadania z antologii Kroniki Magii.
Dziękuję!
Create PDF files without this message by purchasing novaPDF printer (http://www.novapdf.com)
[ Pobierz całość w formacie PDF ]